
Przyczyny zanokcicy
Zanokcica, zwana też przez niektórych zastrzałem, to częsta dolegliwość, męcząca dłonie i stopy. Zazwyczaj pojawia się nagle, a ponieważ to bardzo bolesna przypadłość, to skutecznie uprzykrza codziennie funkcjonowanie. Skąd się bierze i jak sobie z nią radzić?
Jest to dolegliwość dermatologiczna związana z ropnym zapalaniem wałów paznokciowych. Objawia się bólem i obrzękiem wokół płytki paznokcia, może też dochodzić do wypływu ropnej wydzieliny pod wpływem ucisku.
Powody zanokcicy są bardzo zróżnicowane i to od nich zależy przebieg kliniczny choroby
Wyróżniamy postać ostrą i przewlekłą. Ta pierwsza wywołana jest przez bakterie: gronkowca złocistego, paciorkowce, pałeczki ropy błękitnej a nawet bakterie beztlenowe z jamy ustnej, dostające się pod wał paznokciowy przy ssaniu palca przez dzieci. Do zakażenia bakteriami może dojść wskutek nieuwagi i braku higieny.
Najpopularniejszymi drogami do wywołania zastrzału są:
- urazy wokół płytki paznokci – wszelkie skaleczenie i zmiażdżenia powinny być od razu starannie opatrzone i zabezpieczone przed wpływem czynników zewnętrznych,
- nieprawidłowe usuwanie skórek wokół paznokcia – bardzo łatwo uszkodzić wtedy skórę zbyt głębokim usunięciem martwego naskórka, należy na to zwracać uwagę zwłaszcza w trakcie zabiegów u kosmetyczki, upewnić się że wykorzystywane przybory są czyste i zdezynfekowane,
- niewłaściwa technika obcinania paznokci – np. pozostawienie ostrych krawędzi na bokach,
- obgryzanie paznokci i ssanie palców – równie niebezpieczny co nieestetyczny zwyczaj, łatwo o uszkodzenie ciągłość naskórka, co otwiera drogę dla bakterii beztlenowych z jamy ustnej,
- wrastające się paznokcie – ważny jest systematyczny pedicure, często w takich przypadkach konieczna jest interwencja chirurgiczna, która polega na usunięciu części płytki i oczyszczeniu z wydzieliny ropnej zakażonych tkanek,
- wykorzystywanie obuwia/skarpetek przez kilka osób – bardzo łatwo wtedy o przeniesienie zakażenia na inne osoby.
Przyczyny zanokcicy przewlekłej są bardziej mechaniczne:
- narażenie skóry dłoni i stóp na częsty kontakt z chemikaliami – np. pracownicy garbarni; uszkadza to naturalną barierę ochronną naskórka i otwiera drogę wejścia dla patogenów,
- częste moczenie lub mycie – np. sprzątaczki lub pracownicy kuchenni; podobnie jak w przypadku kontaktu z chemikaliami, uszkadza to naturalne mechanizmy obronne skóry.
Długotrwałe obniżenie miejscowej odporności prowadzi zaatakowania tkanki przez grzybicę.
Leczenie zanokcicy
Leczenie zastrzału jest miejscowe i raczej nie są podawane leki działające ogólnoustrojowo, takie jak antybiotyki. Wyjątkiem są powikłania (ropień) lub leczenie osoby z obniżoną odpornością. Przede wszystkim należy odpowiednio dbać o higienę chorego miejsca, tak by nie doszło do nadkażenia innymi bakteriami. Do opuchniętego wału paznokciowego należy przykładać ciepłe okłady z wody i szarego mydła. Prawidłowo leczona zanokcica ustępuję z reguły szybko, bardzo rzadko pozostawia powikłania w postaci ropnia czy zgrubień na paznokciu.
Bibliografia
1. Bianca Maria Piraccini, Choroby paznokci. Praktyczny poradnik – diagnostyka i leczenie
2. Leszek Magiera, Leksykon masażu i terminów komplementarnych, 2011
U mnie zanokcica pojawiła się z powodu obgryzania paznokci, a dokładniej to skórek przy paznokciach. Wdarło się jakieś świństewko, a potem od razu zastrzał. Zwłaszcza, że efekty były znacząco odrażające. Do tego jeszcze stan zapalny i oczywiście ból, jakby ktoś szpilę wbijał.
Popularny zastrzał często zdarza się też wtedy, gdy lubimy pływać. Ja byłem kiedyś ratownikiem nad jeziorem i sporo czasu spędzałem w wodzie. Okazało się, że przy byle okazji pojawiała się zanokcica i nie za bardzo kiedy można było się przed nią bronić.